Agata & Paweł

Znaleźliśmy Sławka po prostu w „bogu google” – pomimo wcześniejszych 2 telefonicznych rozmów z innymi fotografami, z którymi potencjalnie mieliśmy się spotkać – jednak nie chcieliśmy się skupiać na „pierwszym lepszym”, bo jednak zdjęcia to pamiątka na całe życie. Po telefonie wiedziałam już że Sławek jest człowiekiem bardzo komunikatywnym, wesołym ale co mnie pozytywnie zaskoczyło – podczas swojej pracy jest jak taka „cicha szara eminencja” – czyli na samym przyjęciu weselnym jak i w kościele był niezauważalny – co jest bardzo ważne aby zdjęcia były zrobione jednak bez niepotrzebnego bałaganu i narzucaniu się gościom i na pierwszy plan. Na zdjęcia trzeba odczekać „swoje” jednak sama wiem po znajomych – że warto to raz, a dwa…jeśli fotograf obiecuje Ci zdjęcia w miesiąc to albo niema klientów lub po prostu nie pracuje nad nimi i powinna zapalić się czerwona lampka. Zdjęcia są piękne, naturalne i nieprzerysowane – za kilkanaście lat na pewno ich się nie powstydzimy. Album zrobił niesamowite wrażenie – zdecydowanie jest warty swojej ceny – jakość zdjęć, papieru, okładki…bomba. Patrząc na to samo zdjecie na monitorze, a w albumie jestem w szoku, jaką jakość papieru i to dopracowanie odgrywa rolę. Nie jest to zdecydowanie „fotoalbumik” z pierwszej lepszej strony internetowej robiony w domu na łapu capu. Bardzo polecam tego Pana, będziecie na pewno zadowoleni! Ważne, aby nie bać się przedstawiać swoich wizji czy propozycji – wszystko można z nim uzgodnić, nie narzuca nic na siłę ale gdy trzeba – podpowie i zaproponuje! Pozdrawiamy